Po wielkim zachwycie nad fejsowymi reklamami, przyszedł czas na spojrzenie prawdzie w oczy. O ile jeszcze rok temu zasypywano nas poradnikami zakładania profilu na FB, to teraz można zaobserwować tendencję do poszukiwania czegoś nowego.
Agencja reklamowa Think Kong przeprowadziła badania, które wykazały, że użytkownicy FaceBooka, nie widzą reklam. Wprawdzie ponad połowa użytkowników sieci społecznościowych miedzy 25 a 34 rokiem życia nie może obyć się bez swoich serwisów. Jednak pojawiające treści jednym okiem wpadają, a drugim wylatują w otchłań zapomnienia.
„Dlatego reklama na Facebooku może być bardzo efektywną formą dotarcia do twoich potencjalnych klientów, ale nie można liczyć że owo dotarcie przełoży się na konkretny zysk” - powiedział założyciel Think Kong
Z kolei z badań amerykańskiej firmy Webtrends wynika, że od 2009 roku średni koszt za kliknięcie w reklamę na FB wzrósł prawie dwukrotnie, podczas gdy CTR znacznie zmalał. Firma Webtrends przebadała ponad 11.500 reklam w portalu Facebook, w większości tych skoncentrowanych wyłącznie na pozyskiwaniu fanów.
Autorzy raportu wyliczyli również ilość dni, po których efektywność reklamy wyraźnie maleje. Według Webtrends, jest to 3 do 5 dni. Po tym czasie reklama się "nudzi", a jej CTR wyraźnie spada. Dzieje się tak, ponieważ im dokładniej targetujemy reklamę, tym mniej osób ją widzi. Jeśli kogoś zainteresuje, to kliknie w nią w przeciągu pierwszych kilku dni.
Kolejnym minusem reklamowania się na FaceBooku, jest malejące zaufanie do portali społecznościowych. Oznacza to, że użytkownicy mniej poważnie traktują pojawiające się tam treści. Nic w tym dziwnego, bo inwigilacja internetowej aktywności użytkowników Facebooka po wylogowaniu jest faktem. Szpieguje się po to, by skuteczniej targetować reklamową papkę.
Jeden na siedmiu internautów wskazało obecność niechcianych materiałów reklamowych jako największą wadę Facebooka. Zaliczają się do nich również te, które pochodzą ze stron wcześniej polubianych.
Wkrótce na Facebooku pojawi się znacznie więcej reklam, przed którymi nie uciekniemy. Nowy moduł będzie nosił nazwę „Historie sponsorowane” Wówczas staniemy się jednym z trybików korporacyjnej machiny, gdyż polubienie marki oznacza zgodę na wykorzystanie nas do jej promocji.
Gdy nasz znajomy polubi wybraną markę, zostanie to odnotowane w strumieniu aktualności.
Zespół K2 User Experience opublikował wyniki badania eyetrackingowego na FB. Raport jest bardzo ciekawy i niestety obala mit o wielkiej skuteczności reklam na FB. Poniżej grafika.
Obecnie wszystkie moje strony mają około 8 tyś fanów na FB. Po opublikowaniu 3 postów strony zyskują ruch w granicy 200 uu. Zatem nie obce jest mi rozczarowanie nad fejsowymi „super reklamami”
Jednak pozostanę na FB z racji dużej skuteczności reklamy brandingowej.
Jak oceniacie reklamy na FB ?
Komentarze
Prześlij komentarz